Kostaryka - wakacje bez tajemnic - Stylowe Podróże | Luxury Travel Style Blog
Ameryka Północna Ameryka Południowa

Kostaryka – wakacje bez tajemnic

17 stycznia 2021

Koronawirus sprawił, że podróż do wielu miejsc na świecie okazała się chwilowo niemożliwa, ale jak to mówią dla chcącego, nic trudnego.

Jedno z kilku państw na świecie, które obecnie nie wymaga ani kwarantanny, ani testu PCR od przybywających, to położona w Ameryce Środkowej Kostaryka.

Jak już się z pewnością domyślacie, z podjęciem decyzji o podróży nie zwlekaliśmy zbyt długo 😉 Nie zniechęciła nas nawet wizja 10-dniowej kwarantanny po powrocie do Polski.

Kostaryka nie jest miejscem, o którym większość z nas myśli w pierwszej kolejności planując upragnione wakacje.

Powody? W sieci krąży wiele informacji o jej mieszkańcach i o samym kraju, które potrafią skutecznie zniechęcić do odwiedzenia Ameryki Środkowej.

W dzisiejszym tekście rozprawiam się raz na zawsze z panującymi mitami. Nie wierzcie we wszystko, co przeczytacie – mój blog to oczywiście wyjątek 🙂

Kostaryka – wakacje bez tajemnic

Obalamy mity krążące w sieci

#1 Jest niebezpiecznie

Następcy Pablo Escobara i kartele narkotykowe czają się na turystów na każdym rogu ulicy. Nic bardziej mylnego – to nie Kolumbia z lat 80-tych!

Kostaryka to kraj, gdzie swobodnie można poruszać się do późnego wieczora, bez stresu, że ściągniemy na siebie niebezpieczeństwo.

Mieszkańcy sa przyjaźnie nastawieni do turystów, pomocni i uśmiechnięci zgodnie z ich życiowym mottem:

Pura Vida!, czyli korzystaj z każdego dnia i wyciśnij z niego wszystko, co tylko możliwe.

Objechaliśmy samochodem większość Kostaryki, w tym stolicę San Jose, Liberię, Paquerę, La Fortunę, Jaco czy Upalę i nigdzie nie czuliśmy obaw o swoje bezpieczeństwo.

Przestępczość według oficjalnych danych jest zbliżona do tej, jaką notujemy w Europie.

#2 Kierowcy są szaleńcami i tylko wariat zdecyduje się na samodzielne podróżowanie samochodem po kraju

Kolejny mit! Wypożyczalnie samochodów znanych światowych sieci mają w całym kraju odziały, więc wypożyczenie auta to najlepszy z możliwych sposobów na zwiedzenie kraju.

Jedyną sugestią z mojej strony jest zarezerwowanie samochodu pretendującego do bycia „terenowym”. Jeśli popuścicie wodze fantazji i zapragniecie przeprawić się przez mini-rzekę lub pokonać trasę podrzędną drogą biegnącą przez dżunglę, jak zrobiłam to ja, to bez SUV-a może być momentami naprawdę nerwowo.

#3 Za drogo i za daleko dla podróżujących z Europy

Niski/wysoki koszt podróży to oczywiście pojęcie względne, ale z autopsji dodam, iż kupując bilety z wyprzedzeniem, można trafić na całkiem przystępne ceny lotów.

Sam przelot zajmuje ponad 12 godzin, więc jak się domyślacie warto dopłacić, dokonując rezerwacji za wyższą klasę podróży lub liczyć na łut szczęścia i upgrade do klasy biznes.

Jak przenieść się do klasy biznes – czyli samolotowy upgrade bez tajemnic

#4 Brud, chaos i bieda

Baza hotelowa w niczym nie odstaje od europejskich standardów. Ceny noclegów i wyżywienia są także bardzo zbliżone do polskich realiów. Natomiast benzyna jest tańsza, więc podróżowanie po kraju samochodem okazuje się naprawdę atrakcyjne.

Ponadto mieszkańcy Kostaryki bardzo dbają o swoje domy i ich otoczenie. Nawet jeśli miejscami bywa nieco biedniej, to i tak widać na pierwszy rzut oka dbałość o czystość i porządek.

Kostaryka – wakacje bez tajemnic

#5 Wjazd do Kostaryki

Pora na kilka kwestii technicznych, czyli procedura wjazdowa. Nie ma obowiązku wizowego dla obywateli RP, którzy mają zamiar przebywać w Kostaryce w celach turystycznych nie dłużej niż 90 dni. Paszport musi być ważny minimum 6 miesięcy od dnia przekroczenia granicy.

Jedyny ciążący na podróżujących obowiązek to rejestracja na 48 godzin przed wjazdem w celu otrzymania kodu QR i wykupienie polisy na wypadek zachorowania na COVID-19. Szczegóły znajdziecie tutaj: https://salud.go.cr/step1

#6 Mapy Google

Pisałam TUTAJ na blogu o aplikacjach, które istotnie ułatwiają podróżowanie. Jedną z nich są oczywiście mapy Google. Opierając się na własnych doświadczeniach, szczerze polecam pozostanie na drogach oznaczonych w nich jedną lub dwoma cyframi.

W GoogleMaps jest wiele tras „trzycyfrowych”, które szacują szybsze sposoby dotarcia do celu.

W większości są to drogi szutrowe, poprzecinane rzekami do pokonania, które czasami kończą się zamkniętą na siedem spustów żelazna bramą. Wiem, bo sprawdziłam na własnej skórze 😉

#7 Komary i inne uprzykrzające życie stworzenia

Faktem jest, że podróżowałam w porze suchej (styczeń), ale nie spotkałam na swojej drodze ani pół komara. Zatem kultowa Mugga wróciła do Polski w nienaruszonym stanie. Niemniej jednak dżungla to dżungla i warto być przygotowanym na styczność z jej mieszkańcami.

Myślę, że zaciekawi Cię tekst Turystyczna apteczka – czyli jak zdrowo wypocząć w tropikach

Kostaryka – wakacje bez tajemnic

#8 Trekkingowe buty

Jeśli nie planujesz ekstremalnej wspinaczki, buty trekkingowe możesz spokojnie zostawić w domu. Większość tras w parkach krajobrazowych, w dżungli, w drodze na wulkany nie wymaga profesjonalnego obuwia.

Oczywiście będzie wam wygodniej pokonywać dłuższe dystanse, ale z drugiej strony biorąc pod uwagę zaoszczędzone miejsce w walizce, nie wiem, czy jest to tego warte. Na marginesie dodam, że buty marki Salomon według ekspertów i mnie należą do godnych zaufania.

#9 Peleryna przeciwdeszczowa

To absolutny must have. W Kostaryce potrafi solidnie rozpadać się dosłownie w jednej chwili. Nadal będzie upalnie, więc idealnie sprawdzi się szybkoschnąca odzież funkcyjna. Jednakże to właśnie peleryna przeciwdeszczowa skutecznie ochroni nas przed przemoczeniem i jednocześnie zajmie niewiele miejsca w plecaku.

#10 Hotele

Chociaż jestem wierna jednej sieci hotelowej, dzięki której mogę zawsze liczyć na dodatkowe udogodnienia, to w przypadku Kostaryki polecam skusić się także na mniejsze, butikowe hotele, których lokalizacja zapiera dech w piersiach.

Polecam Eco Boutique Hotel Vista Las Islas Reserva Natural – sami zobaczcie!

#11 Kostaryka to nie kraj dla fanów plażowania

Nie znajdziecie tu białych piaszczystych plaż i lazurowej wody. Nawet po stronie karaibskiej plaże pozostawiają wiele do życzenia. Nikt o nie na co dzień nie dba, a co morze potrafi wyrzucić na brzeg, doskonale wszyscy wiemy.

Niemniej jednak hotele oferujące dostęp do plaży, zazwyczaj posiadają atrakcyjne zaplecze basenowe, przy których to właśnie większość czasu spędzają turyści. Aby dokonać rezerwacji, możecie skorzystać korzystając z żółtej wyszukiwarki Booking.com na bocznym pasku bloga.

#12 Kostaryka = aktywny wypoczynek

Kostaryka to prawdziwy raj dla aktywnego wypoczynku z bogatą ofertą sportów ekstremalnych. Tyrolki, skoki na bungee, rafting, wyścigi kładami po dżungli, nocne pływanie kajakiem – atrakcji jest bez liku. 

I najważniejsze – dżungla! Imponują liczne trasy trekkingowe biegnące przez sam środek dżungli, których ukonorowaniem jest na przykład kąpiel w malowniczym wodospadzie. Bezspornie największą atrakcją Kostaryki jest właśnie przyroda.

Rwące rzeki, imponujące widoki, wulkany oraz jedyny w swoim rodzaju las deszczowy – to właśnie dla nich odwiedza się Kostarykę. 

Kostaryka – wakacje bez tajemnic

#13 Ostronosy, leniwce, kolibry, małpy i motyle

Kostaryka słynie z dziewiczej flory i fauny. Na każdym kroku spotkać można urocze ostronosy oraz cudnej urody kolibry.

Flagowe zwierzę Kostaryki, czyli leniwce, są bardzo trudne do wypatrzenia w ich naturalnym środowisku, więc sugeruję skorzystanie z turystycznej atrakcji, jaką jest gotowy Sloth Tour. Koniecznie nie zapomnijcie zabrać ze sobą lornetkę!

#14 Turystyka kulinarna

Tu muszę was lekko rozczarować, gdyż wybór dań jest stosunkowo niewielki. Większość hotelowych śniadań ogranicza menu do wyboru między omletem a jajecznicą 😉

W Kostaryce króluje Gallo Pinto, czyli ryż z czarną fasolą oraz rozmaite empanadas. Pisałam już o nich w tekście o Buenos Aires – u mnie nic się w tym temacie nie zmieniło i nadal nie są moim ulubioną przekąska.

Natomiast muszę podkreślić, że ewentualne rozczarowania kulinarne, wynagradzają z nawiązką niesamowite owoce z cudownym awokado na czele.

W Kostaryce jadłam chyba najlepsze na świecie guacamole z dodatkiem kolendry i limonki. Koniecznie przetestujcie także smażone platany, czyli banany warzywne oraz niesamowite ceviche – zdecydowanie moje ulubione danie podczas naszej wyprawy.

#15 Kawa z Kostaryki to najlepsza kawa świata!

Kostaryka słynie z najlepszej jakościowo kawy na świecie – zobaczcie tutaj: https://kawowy.guru/kawa-z-kostaryki/.

Jedną z ciekawszych atrakcji jest odwiedzenie lokalnych plantacji kawy, która na przykład zaopatruje na co dzień sieć Starbucks. Poza poznaniem procesu uprawiania kawy, będziecie mieć również możliwość zgłębienia tajników jej parzenia.

#16 Atrakcje Kostaryki

Te miejsca po prostu musisz odwiedzić, aby poczuć klimat Kostaryki – zobacz TUTAJ 🙂

Nie żegnam się, to jeszcze nie koniec…

Ania

5 2 votes
Ocena artykułu
Subskrybuj!
Powiadom o
guest
0 komentarze
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chcesz skomentować?x