Odnoszę wrażenie, iż zdążyliśmy się już przyzwyczaić do obecności koronawirusa w naszym życiu. Luzowanie obostrzeń sprawiło, że coraz częściej myślimy o podróżowaniu. Ja osobiście już nie mogę się doczekać otwarcia granic i powrotu do swobodnego poruszania się po świecie.
Niemniej jednak mam świadomość, że wiele osób bardzo ostrożnie podchodzi do tego tematu i w dalszym ciągu obawia się ewentualnego zarażenia wirusem.
Koronawirus COVID-19 – lecieć czy nie lecieć?
Dlatego dziś postaram się przeanalizować wszystkie za i przeciw podróżowaniu w czasach pandemii COVID-19. Zaznaczam jednak, że to tylko i wyłącznie moje subiektywne opinie, z którymi można się zgadzać lub nie. Niech stanowią zatem jedynie pomoc i wskazówki przy podejmowaniu decyzji przed rozpoczęciem korona-wakacji 2020 🙂
Koronawirus – czy słusznie odczuwamy strach przed lataniem?
Choroby przenoszone drogą kropelkową istniały od dawna i z pewnością będą istniały także w przyszłości. Sądzę, że musimy po prostu nauczyć się z nimi żyć i w miarę możliwości próbować minimalizować ryzyko potencjalnego zarażenia.
Pisałam o tym na blogu już kilka lat temu w tekście Lot samolotem – czyli co warto wiedzieć, aby uniknąć choroby. Zapraszam do lektury wspomnianego wpisu i teraz przypomnę tylko, że kluczowe dla sukcesu „zdrowej podróży” są dwa aspekty.
#1 Dystans społeczny
Podstawowym problemem związanym z lataniem, podróżowaniem autobusem czy pociągiem, jest zachowanie odpowiedniego dystansu społecznego. Zalecana odległość w kontaktach społecznych to przebywanie w odległości minimum dwóch metrów od zarażonej osoby, czyli takiej która już ma objawy infekcji.
Pamiętać należy jednak, że nawet ludzie pozornie zdrowi mogą przenosić wirusa lub chorować zupełnie bezobjawowo. Nie mamy zatem 100% pewności, że zachowując dystans społeczny zawsze unikniemy zarażenia.
Na tym nie koniec. Za ryzyko infekcji bezpośrednio odpowiada także dawka „przyjętego” wirusa zwana ekspozycją, która zależy od czasu naszego kontaktu z chorobą oraz ilości złowrogich „kropelek” unoszących się w skażonym w powietrzu.
#2 Skażone powierzchnie
Drugą największą trudnością w walce z wirusem jest kontakt z zanieczyszczonymi powierzchniami. Gdy zarażona osoba przekaże bakterie na wspólny podłokietnik, powierzchnię siedziska fotela, uchwyt stolika, elementy toalety lub każdy inny przedmiot, wirus może przetrwać na wspomnianej powierzchni wiele godzin, choć z czasem oczywiście ulegnie degradacji.
Nie popadajmy jednak w panikę. Prawdopodobnie zostaniemy zainfekowani dopiero wtedy, gdy po kontakcie z zakażoną powierzchnią następnie dotkniemy ust lub nosa. Właśnie wtedy ryzyko infekcji jest najwyższe.
Zanim zarezerwujesz bilet, pomyśl czy nie ma sposobu, aby podróż samolotem była bardziej bezpieczniejsza?
Okazuje się, że istnieją jeszcze inne sposoby, aby uczynić lot bezpieczniejszym. Ważne jest jak zawsze przygotowanie i analiza każdego szczegółu naszej podróży.
Eksperci do spraw zdrowia nazywają to hierarchią kontroli. Musisz rozważyć, jak istotna jest dla ciebie konkretna podróż i na tej podstawie podjąć decyzję co do dalszych kroków.
Zastanów się zatem, czy jesteś w grupie tzw. ryzyka, czy nie cierpisz z powodu innych schorzeń, które mają istotny wpływ na twoją odporność lub czy kontaktujesz się z kimś, dla kogo ewentualne zachorowanie może być bardzo groźne. Rozważ, czy w obliczu twierdzacej odpowiedzi na powyższe pytania, twój wyjazd w danej chwili jest rzeczywiście niezbędny...
Decyzja podjęta: Lecisz, więc co teraz?
Jeśli zdecydujesz się na lot, sprawdź zasady linii lotniczych dotyczące wyboru siedzenia i wejścia na pokład. Niektóre linie minimalizują ryzyko zarażenia COVID-19 poprzez odpowiednie rozmieszczenie pasażerów na pokładzie samolotu.
Nie wykorzystują środkowych siedzeń, pozostawiają puste rzędy, stosują dystans społeczny podczas wejścia na pokład oraz dezynfekują, dezynfekują i nie przestają dezynfekować. Loty wyraźnie różnią się od tych, dojakich przywykliśmy. Nie licz tym razem na klasyczny serwis pokładowy, podniebny catering nie funkcjonuje. Lot spędzisz z pewnością w masce ochronnej (nie przyłbicy!) i zdejmiesz ją jedynie w ostateczności.
Myślę, że zaciekawi Cię tekst Podniebna kuchnia – czyli jedzenie w samolocie bez tajemnic
Niektóre linie lotnicze w obliczu COVID-19 poszły o krok dalej i postanowiły również usunąć z kabiny magazyny pokładowe. Taką decyzję podjął m.in. Cathay Pacific i niektórzy chińscy przewoźnicy. Analogiczna sytuacja dotyczy także lotniskowych saloników business lounge.
Eksperci są tutaj zgodni i zasadniczo odradzają dotykanie wszelkich ogólnodostępnych przedmiotów znajdujących się w kabinie samolotu.
#3 A może kilka lotów w miejsce jednego?
Sugeruje się także, aby spróbować zarezerwować kilka krótszych lotów w miejsce jednego dłuższego. Spowoduje to zmniejszenie prawdopodobieństwa korzystania z toalety i potencjalnego czasu kontaktu z osobą zakaźną w samolocie.
Osobiście podpowiadam także, że warto po dokonaniu rezerwacji wybrać miejsce przy oknie – jeśli oczywiście jest to tylko możliwe 🙂
Jeżeli wyobrazisz sobie otaczający cię okrąg o promieniu 2 metrów, posiadanie ściany po jednej stronie bezpośrednio zmniejszy liczbę osób, z którymi będziesz mieć kontakt podczas lotu.
Więcej nieoczywistych wskazówek znajdziesz także w tekście 10 porad jak szybko zasnąć w samolocie
#4 Włącz nawiew w samolocie
Badania dowodzą, że wirusy potrafią utrzymywać w powietrzu do pięciu godzin, dlatego należy zadbać o to, aby powietrze było w ciągłym ruchu i umożliwione było jego stałe wymieniane. Linie lotnicze mają swoje sposoby na skuteczną cyrkulację.
Należą do nich zaawansowane systemy wentylacyjne oraz stosowane środki dezynfekujące uwalniane podczas lotów. Wszystkie szczegółowe informacje znajdują się na stronach internetowych linii lotniczych. Niemniej jednak, aby system był skuteczny, nie wolno zamykać nawiewów klimatyzacji.
Gdy poprawnie działa system wentylacji w kabinie, samoloty osiągają bardzo wysoki stosunek świeżego powietrza zewnętrznego do powietrza obiegowego. Okazuje się, że jest on około dziesięć razy wyższy niż w większości budynków komercyjnych jak biurowce czy galerie handlowe. Powietrze z kabiny samolotu jest filtrowane przez filtry HEPA, które usuwają kurz, zanieczyszczenia i mikroby. W ciągu godziny, powietrze może być w ten sposób filtrowane od 15 do 30 razy, w zależności od modelu samolotu.
Większość samolotowych systemów wentylacyjnych posiada filtry HEPA. Są one skuteczniejsze o 99% w usuwaniu niebezpiecznych cząsteczek o średnicy wynoszącej już 0,3 mikrona.
#5 Czas przed odlotem, czyli od odprawy do wejścia na pokład
Na tym etapie z pewnością dotkniesz wielu powierzchni, zatem aby zminimalizować ryzyko koniecznie zabierz ze sobą chusteczki do dezynfekcji i płyn do dezynfekcji w sprayu (pamiętaj o limicie płynu 100 ml).
Proponuję użyć ich do odkażenia powierzchni, takich jak pas bezpieczeństwa, stolik, podłokietniki, klamki, których dotykamy. Nie można zapomnieć także o dezynfekcji rzeczy osobistych jak telefon komórkowy, paszport, uchwyty plecaka, rączek i spodu torebki.
Kolejna wskazówka dotyczy niezastąpionych w wielu sytuacjach woreczków strunowych. Umieść w nich dowód osobisty i inne przedmioty, które będziesz wyjmował w trakcie podróży. Nie zapomnij, żeby zdezynfekować wspomniane rzeczy jeszcze zanim włożysz je do woreczka. Uprzednio oczywiście umyj ręce!
Koronawirus COVID-19 – lecieć czy nie lecieć?
#6 Załóż maskę wchodząc na lotnisko, usiądź wygodnie na pokładzie samolotu i…
Po dotarciu do wyznaczonego miejsca na pokładzie samolotu – najlepiej przy oknie! – załóż świeżą maskę ochronną i postaraj się już pozostać na swoim miejscu. Zużytą maseczkę zamknij w woreczku strunowym, zdejmując ją chwytaj koniecznie za nauszniki/gumki itp
Co szczególnie mnie zaintrygowało, to fakt, że eksperci nie zalecają używania rękawiczek jednorazowych, gdyż może to prowadzić do fałszywego poczucia bezpieczeństwa i wiąże się z ograniczeniem praktyki higieny rąk. Warto po prostu myć ręce wodą z mydłem tak często, jak to tylko możliwe i przez conajmniej 20 sekund.
#7 Lot + podróż z dziećmi
Jeśli myślisz o podróży z dziećmi, musisz wziąć pod uwagę kilka szczególnych kwestii. Nakłonienie małego dziecka do noszenia maski jest już wystarczająco trudne na co dzień, zatem w trakcie lotu może okazać się po prostu niemożliwe. Ponadto wiadomo, że dzieci poniżej drugiego roku życia wcale nie powinny nosić maski. Postaw zatem na dezynfekcję i higienę rąk zgodnie z punktem #5.
#8 W miejscu docelowym pamiętaj o podstawowych zasadach higieny
Każda podróż wiąże się z ryzykiem zachorowania. Jednak dokładnie tak samo groźne może okazać się pozostanie w domu… O tym, jak przygotować się do podróży w tropiki i nie tylko, pisałam w tekście Turystyczna apteczka – czyli jak zdrowo wypocząć w tropikach. Kluczem do sukcesu w powstrzymaniu ewentualnego zakażenia we wszystkich wspomnianych przypadkach jest stosowanie podstawowych zasad higieny.
COVID-19 jest chorobą, do której prawdopodobnie musimy przywyknąć i po prostu nauczyć się z nią żyć. Myślę, że podstawowe sposoby walki z wirusem znamy już wszyscy na pamięć, ale dla pewności raz jeszcze zebrałam je dla was w jednym miejscu.
Koronawirus COVID-19 – lecieć, ale…!
- Zachowaj odległość co najmniej dwóch metrów
- Często myj i dezynfekuj ręce – szczególnie po dotknięciu dowolnej wspólnej powierzchni
- Trzymaj ręce z dala od twarzy
- Załóż maskę – zadbaj o ich odpowiednią ilość, jeśli podróż potrwa wiele godzin
- Jeśli jesteś w parku, w sklepie, w restauracji, w hotelu, zostaw odpowiednio dużo miejsca innym, aby mogli przejść obok w bezpiecznej odległości
- Rozważ podróż poza godzinami szczytu i do mniej popularnych destynacji
- Idąc na plażę, nadal zachowaj dystans
- Idąc na basen, pamiętaj, że chociaż nie ma dowodów na rozprzestrzenianie się wirusa w wodzie, która została oczyszczona zgodnie z zaleceniami, wspólne obszary wymagają zachowania odległości, noszenia masek i przestrzegania innych zwykłych środków ostrożności
Rzetelnie podsumowując za i przeciw podróżom w czasach pandemii COVID-19, należy uwzględnić także czynniki pozostające poza twoją kontrolą. Nasze zdrowie zależy również od tego, co zrobią otaczający nas ludzie, czy zachowają zasady higieny, aby chronić siebie i innych, czy będą szanować twoją przestrzeń i nosić maski, czy zachowają higienę rąk i dystans społeczny….
Nawet jeśli w środowisku nieożywionym znajduje się wirus, to nie wyskoczy on z siedzenia i nie ugryzie cię w kostkę. Musisz go dotknąć, a następnie dotknąć nosa lub ust. Więc to właśnie nasze ręce są kluczowym pośrednikiem – i tu właśnie chciałbym położyć nacisk.
dr William Schaffner, profesor medycyny na wydziale chorób zakaźnych Uniwersytetu Vanderbilt w rozmowie z CNN Travel
Nie dajmy się zatem zwariować, myjmy dłonie tak często, jak to tylko możliwe, pozostańmy aktywni i… podróżujmy!!! To ważne dla naszego zdrowia fizycznego, ale i psychicznej równowagi. Każdy, kto doświadczył kwarantanny i przymusowo spędził czas w domu, doskonale wie, co mam na myśli 😉
Wybierajmy jednak mądrze kierunki, do których się wybieramy, planujmy dokładnie każdy aspekt podróży, bądźmy przygotowani na ewentualny „czarny” scenariusz z chorobą w tle, a pozostaniemy bezpieczni.
Ściskam Was stylowo,
Ania
