Mam nadzieję, że pamiętacie wpis o moich ulubionych pamiątkach z wakacji. Jeśli nie, zawsze znajdziecie go tutaj. Wspominałam w nim o tym, że preferuję jadalne gadżety, które pomagają przywołać wspomnienia z odwiedzonych miejsc i skutecznie walczą z PHT. I o ile zawsze stojąc przed wyborem pamiątki z podróży bez wahania sięgnę po brazylijską kawę, herbatę z Chin czy argentyńskie Dulce de Leche*, o tyle wiem, że druga połowa mojej rodziny za żadne skarby świata nie zrezygnuje z tradycyjnego magnesu na lodówkę. Po niedawnej przeprowadzce na szczęście okazało się, że moja nowa, wielka lodówka ma fronty ze szkła i magnesy się na niej po prostu nie trzymają. Jaką poczułam wtedy ulgę zrozumie tylko ten, kto wyznaje bliską mi zasadę „mniej znaczy więcej”.
Koniecznie przeczytaj także tekst Co przywieźć z podróży – czyli jadalne pamiątki z wakacji
Życie rodzinne polega jednak na wielu kompromisach, dlatego miejsce na magnesy z wakacji mimo wszystko musiało się znaleźć w moim domu. Najodpowiedniejszy wydał mi się pokój córki, która z radością systematycznie powiększa swoją „magnetyczną” kolekcję z podróży. Do tego celu wykorzystałam bok szafy na ubrania, na której umocowałam samoprzylepną folię ferromagnetyczną.
Można ją kupić przez internet, dostępna jest w wielu kolorach i różnych grubościach, co ma wpływ na moc przyciągania przedmiotów 😉 Jej dodatkową zaletą jest suchościeralność, co oznacza – poza opcją przyczepiana magnesów – istnieje możliwość pisania po niej specjalnymi markerami. Po prostu ideał! Jeśli potrzebujecie bliższych wskazówek „co i jak”, napiszcie do mnie – ania@stylowepodoroze.pl
Dzisiaj jednak przyszedł czas na temat z pogranicza designu oraz podróżowania. Jak sprawić by pamiątki z wakacji, takie jak magnesy na lodówkę, słynne „durnostojki” oraz „kurzołapki” nie oszpeciły wnętrza domu? Jak je wyeksponować, aby cieszyły oko, przywodziły na myśl miłe wspomnienia, ale przede wszystkim wyglądały stylowo? Poszperałam, popytałam i wybrałam dla Was kilka propozycji rozwiązania powyższych dylematów. Ciekawa jestem, czy przypadną Wam do gustu.
Stylowe pomysły na gromadzenie i przechowywanie pamiątek z wakacji
#1 Barokowa rama z wnętrzem wyklejonym folią magnetyczną
#2 Ramka 3D, w której można coś i powiesić i ułożyć
#3 Drewniana lub wykonana z korka elegancka mapa świata – odwiedzone miejsca można odznaczać na niej stylowymi pinezkami
#4 Minimalistyczne pudełka na wakacyjne pamiątki – to opcja dla osób ceniących przede wszystkim porządek
#5 Ramy wersji zmultiplikowanej – czyli pochwała symetrii – tu także urzekł mnie bohater drugiego planu 😉
#6 Jeszcze jeden pomysł na stylową ramkę
#7 Eklektyczna konsola, w której ułożyć można wszystkie wakacyjne skarby
Na zakończenie mam do Was pytanie. Bardzo chciałabym się dowiedzieć, co myślicie o wakacyjnych magnesach na lodówkę? Uważacie je za ciekawą pamiątkę z podróży czy raczej za symbol obciachu…
Ściskam Was stylowo,
Ania
*Dulce de Leche – przysmak przyrządzany na bazie mleka krowiego, słynny w Ameryce Południowej, a szczególnie w Argentynie. Cechuje go bardzo słodki smak, zbliżony do masy kajmakowej. Dodawany jest do większości słodyczy, ciast i innych wyrobów cukierniczych. Można przygotować go samodzielnie w domu. Jeśli chcielibyście otrzymać ode mnie oryginalny przepis wprost z Buenos Aires, zapraszam do Klubu Stylowych Podróżników. Z chęcią się nim z Wami podzielę.