Mam nadzieję, że pamiętacie wpis o moich ulubionych pamiątkach z wakacji. Jeśli nie, zawsze znajdziecie go tutaj. Wspominałam w nim o tym, że preferuję jadalne gadżety, które pomagają przywołać wspomnienia z odwiedzonych miejsc i skutecznie walczą z PHT. I o ile zawsze stojąc przed wyborem pamiątki z podróży bez wahania sięgnę po brazylijską kawę, herbatę z Chin czy argentyńskie Dulce de Leche*, o tyle wiem, że druga połowa mojej…
Lifestyle