Zjednoczone Emiraty Arabskie z Dubajem na czele od wielu lat są w gronie moich ulubionych miejsc na świecie
Wracam do nich tak często, jak to tylko możliwe – nawet na kilka chwil w ramach przedłużonego, stylowego weekendu #city break. Czasami śmieję się, że wakacyjny reset w Dubaju można opisać hasłem: SHOP, BEACH, EAT, REPEAT 😉
Nie będę po raz kolejny rozwodzić się nad atrakcjami, jakie czekają w Dubaju na turystów z całego świata – wszystko znajdziecie w tekście Dubaj – po prostu “Sky is the limit”! [aktualizacja]. Dziś dorzucam jednak kolejny argument do worka wypełnionego po brzegi zachwytami nad Emiratami Arabskimi. To turystyka kulinarna, która w Dubaju nabiera zupełnie innego wymiaru. Poznajcie najbardziej ekstrawaganckie dania, jakich warto spróbować przynajmniej jeden raz w życiu.
Dubaj – najbardziej ekstrawaganckie dania, jakich warto spróbować przynajmniej jeden raz w życiu
#1 Jeżowiec z kawiorem z jesiotra
To niecodzienne danie z jeżowca, kawioru z jesiotra i jaj przepiórczych. Podawane jest z suchym lodem dla uzyskania „dymnego” efektu. Chyba nie najemy się nim do syta, ale z pewnością nacieszymy oczy 😉
#2 Lody z 24-karatowym jadalnym złotem
To rożek wypełniony czekoladą lub wanilią, zanurzony w jadalnym 24-karatowym złocie. Zjecie go w Dubaju oraz AbuDhabi. Piękny, prawda…? Ciekawe, czy ktoś postanowi przyrządzać takie lody niebawem i w Polsce…
Kiedy Lodziarnia Scoopi po raz pierwszy zaczęła serwować deser po nazwą Czarny Diament (zdjęcie powyżej), to lody te zgodnie okrzyknięto najdroższymi na świecie. Są to egzotyczne madagaskarskie lody waniliowe przyprawione najsmaczniejszym i najdroższym wśród przypraw świata szafranem. Oczywiście nie mogło się obyć bez dodatku plasterków czarnej trufli oraz posypki z 23-karatowego jadalnego złota.
Jestem pewna, że zaciekawi Cię także tekst
#TOP5 najlepszych hoteli na szynach, czyli luksusowe pociągi świata
#3 Burger z The Roadery
Kiedy mowa o foodtrack’ach, to zazwyczaj nie myślimy o luksusie, ale po prostu o dobrym, świeżym jedzeniu na wielki apetyt. Są jednak pewne wyjątki od reguły. Foodtrack The Roadery przybył z Wielkiej Brytanii do Dubaju w ramach cyklicznego wydarzenia Eat The World DXB, czyli weekendowego zlotu foodtracków w Burj Park w Downtown Dubai.
Serwuje on obłędnego burgera okraszonego płatkami złota nazwanego przekornie „Burg-Khalifa”. To burger z pięcioma pasztecikami z wołowiny Wagyu, przypieczonego foie gras z serem truflowym, majonezem szafranowym i keczupem jeżynowym oraz obowiązkowo z dodatkiem jadalnego 24-karatowego złota. Cena to ok. 230 zł.
#4 Kawior Imperial z bieługi
Caviar Imperial – Rolls-Roys wśród kawiorów, czyli kawior z bieługi – serwowany jest w Pierchic – jednej z najpiękniejszych restauracji w Dubaju. W przypadku porcji o wadze 50g, warto przygotować się na cenę ok. 1085$. Na pocieszenie dodam, że płacimy nie za sam kawior, ale również za dodatki 😉 Kawior Imperial serwowany jest z tartym jajkiem na twardo, kaparami, korniszonami, szczypiorkiem, szalotkami i blinami. (Dojrzewanie płciowe bieługi może trwać nawet do 20 lat, stąd wynika zawrotna cena kawioru).
Dubaj – najbardziej ekstrawaganckie dania, jakich warto spróbować przynajmniej jeden raz w życiu
#5 Polędwica z Kobe
Restauracja Seafire Steakhouse & Bar w hotelu Atlantis The Palm serwuje 350 g polędwicy z Kobe za ok. 27o$. Wyśmienita wołowina pochodzi z mięsa krów rasy Tajima-gyu, hodowanych w japońskiej prefekturze Hyōgo w Kobe. Jest uważana za najbardziej soczyste wagyu na świecie. Dzieje się tak dlatego, gdyż zwierzęta podobno słuchają na codzień muzyki klasycznej, piją piwo i oraz korzystają z relaksujących masaży na bazie z wina ryżowego.
#6 „Kanapka” z truflami
Francuz Michel Rostang – wielokrotnie nagradzany gwiazdkami Michelin szef kuchni oraz właściciel restauracji Rostang Brasserie w hotelu Atlantis i kurorcie w Palm Jumeirah postawił na prostotę. Przygotowali prostą kanapkę z dwóch kromek białego chleba z odrobiną masła, które posypali tartymi czarnymi truflami Périgord (ich cena przekracza 100$ za uncję). Jednym słowem to pomysł na szybkie śniadanie, gdy chwilowo nic nie ma w lodówce milionerów z Dubaju 😉
#7 Babeczka „The Golden Phoenix”
Dubai Mall i butikowa kawiarnia Bloomsbury zaprasza do degustacji deseru „The Golden Phoenix”. Najdroższe ciastko na świecie kosztuje nieco powyżej 1000$, ale cena wydaje się być uzasadniona. Najwyższej jakości organiczna mąka i masła z Anglii, włoska czekolada Amedei Porcelena oraz wysokiej jakości ugandyjskimi ziarna wanilii oraz tradycyjnie jadalne, złote płatki. Czy to Was przekonuje do głębszego sięgnięcia do kieszeni… ;)?
#8 Drink ’27 .321 ‚
W barze Skyview w Burj al Arab macie szansę na wypróbowanie koktajlu za ok. 7000$, nazwanego intrygująco ’27 .321 ‚ – Skyview znajduje się na 27. piętrze 321-metrowego budynku. Drink powstaje na bazie 55-letniego Macallana single malt i własnej roboty „Dried Fruit Bitters”. Serwuje się go z kostkami lodu w złotych szklankach – a jakżeby inaczej…
Niezależnie od tego, czy Dubaj przypadnie Wam do gustu czy też nie, nie można mu odmówić miana stolicy najbardziej ekstrawaganckich przyjemności. Styl bycia milionerów i miliarderów świata wymusza na restauratorach przygotowywania coraz to bardziej zaskakujących pozycji w menu. Czy jadalne złoto drastycznie zmienia smak dania – ciężko mi to jednoznacznie ocenić, ale jak to mówią: kto bogatemu zabroni… 😉
Ściskam Was stylowo,
Ania
P.S. Najdroższa restauracja w Dubaju to AT.MOSPHERE, znajdująca się na 27. piętrze najwyższego budynku na świecie, czyli dubajskiego Burj Khalifa. To miejsce, w którym zakręci się Wam w głowie nie tylko od cen, jakie widnieją w menu, ale przede wszystkim od widoku, roztaczającego się z okien restauracji. Jednym słowem luksus i przepych, ale w jego najlepszym światowym wydaniu.