Dziś mój pierwszy raz! Jeszcze nigdy tego wcześniej nie robiłam, gdyż na blogu za punkt honoru wyznaczyłam sobie wyższe cele, niż bycie zwyczajnym słupem ogłoszeniowym. Ostatnio doszłam jednak do wniosku, że od czasu do czasu muszę nagiąć swoją niepisaną, blogerską zasadę. Skoro istnieje usługa, która według mnie zasługuje na wyróżnienie, to moim obowiązkiem jest jej Wam o niej opowiedzieć. Im więcej osób będzie mogło skorzystać z mojej wiedzy, tym lepiej. Mam nadzieję, że się ze mną zgadzacie 🙂
Hard Rock Hotels – czyli o tym, że hotele marzeń istnieją naprawdę
Wielokrotnie pisałam już o tym, że jestem zwolenniczką wyjazdów organizowanych samodzielnie. W przygotowaniach do każdej podróży pomagają mi rozmaite aplikacje – większość z nich znajdziecie tutaj. Natomiast chyba najwięcej czasu spędzam poszukując idealnego hotelu. Już od bardzo dawna w kwestii wyboru miejsca noclegu polegam tylko i wyłącznie na samej sobie. Z dużą dozą sceptycyzmu podchodzę do skrajnych opinii, od których roi się na forach internetowych. Nie do końca również ufam komentarzom w social-media, na stronach biur podróży i innych pośredników.
Jak zatem dokonuję wyboru? Przede wszystkim polegam na znanych sieciach hotelowych, od których mogę oczekiwać zawsze zbliżonego, wysokiego standardu usług. Po drugie, staram się być lojalnym gościem hotelowym, dzięki czemu czerpię wymierne korzyści, jak zniżki, upgrade’y czy usługi towarzyszące gratis. O programach lojalnościowych wspominałam już tutaj i tutaj. Jednakże, jeśli tylko istnieje taka możliwość, to szukam hotelu, który poza przyjazną infrastrukturą, wspaniałym pokojem czy najlepszą lokalizacją zaoferuje mi coś jeszcze. Wtedy w pierwszej kolejności myślę o sieci Hard Rock Hotels.
Hard Rock Hotels – czyli o tym, że hotele marzeń istnieją naprawdę
Zapewne znacie kultowe Hard Rock Cafes, to jednak tylko namiastka klimatu, z jakim mamy do czynienia w siostrzanych hotelach. Jeżeli poniższe stwierdzenia opisują typowego Ciebie na wakacjach, to powinieneś przynajmniej raz wybrać się do Hotelu Hard Rock. Naprawdę jest w czym wybierać, gdyż sieć oferuje swoją gościnę we wszystkich zakątkach świata. Rockowe hotele znajdziecie m.in. na Bali, Penang i na Goa, w Cancun, na Dominikanie w Punta Cana, w Davos i Hollywood, w Orlando, Vancouver, Palm Springs i Las Vegas, a także w Singapurze, na Teneryfie i Ibizie. A teraz sprawdźcie, dlaczego warto spędzić wakacje w Hard Rock Hotels…
Na wakacjach lubię, gdy:
#1 czeka na mnie miła i trochę szalona obsługa, która pamięta jak mam na imię
#2 w pokoju hotelowym mam do dyspozycji klapki oraz szlafrok i markowe kosmetyki
#3 hotelowe posiłki odzwierciedlają lokalną kuchnię, ale kiedy mam ochotę mogę również zjeść coś typowo kontynentalnego
#4 hotelowa infrastruktura umożliwia mi rozrywkę nie tylko w dzień, ale i w nocy
#5 mam okazję bawić się przy muzyce na żywo
#6 moje dzieci mają możliwość spędzić czas w kids clubach i odkrywać uroki nowego miejsca razem z rówieśnikami i pod opieką niani
#7 mogę zrelaksować się w SPA lub na basenie
#8 mogę być Rock Royalty, czyli korzystać z przywilejów VIP, jak prywatna restauracja, dedykowany apartament na jednym z najbardziej prestiżowych części hoteli czy usługa concierge
#9 wystrój hotelu jest unikalny oraz potrafi zaskakiwać (w sieci Hard Rock Hotels na każdym kroku napotkacie na ofiarowane przez gwiazdy rocka pamiątki, jak gitary, kostiumy sceniczne oraz zdjęcia z autografem i inne memorabilia)
#10 mogę poznać intersujących ludzi z całego świata, których łączy miłość do muzyki i podróżowania
Jeżeli przynajmniej kilka z powyższych stwierdzeń jest Wam bliskie, to mogę zagwarantować pełną satysfakcję z pobytu w sieci hoteli Hard Rock Hotels. Bez chwili namysłu przyznaję im moje pięć stylowych gwiazdek. W rockowych hotelach odpoczniecie w najwyższym standardzie i w najlepszym towarzystwie. Czy można chcieć czegoś więcej… 😉
Ściskam Was stylowo,
Ania
P.S. Warto mieć także świadomość, że międzynarodowy system przyznawania gwiazdek hotelom może różnić w zależności od miejsca świata. Czyli jeżeli hotel oficjalnie posiada na przykład trzy gwiazdki, to tak naprawdę ich wartość należy weryfikować przez pryzmat kraju, w jakim się znajduje. Trzy gwiazdki w Emiratach Arabskich to jak cztery we Francji czy Włoszech. Natomiast pięć gwiazdek w Grecji, to odpowiednik trzech w Skandynawii. Oczywiście są wyjątki od reguły, ale co do zasady powyższe zależności naprawdę występują.
