Jak sprawić, by życie było podróżą - czyli mój przepis na szczęście - Stylowe Podróże | Luxury Travel Style Blog
Lifestyle

Jak sprawić, by życie było podróżą – czyli mój przepis na szczęście

22 grudnia 2017

Mówi się, że ilu ludzi na świecie, tyle przepisów na szczęście. Czy to oznacza, że nie istnieją żadne ramy, według których warto się poruszać, aby czuć się spełnionym i zadowolonym z życia? Naukowcy twierdzą inaczej. W Wielkiej Brytanii przeprowadzono testy i na podstawie ich wyników opracowano receptę na szczęście. W pierwszej kolejności cztery tysiące Brytyjczyków  poproszono o określenie poziomu swojego zadowolenia z życia w skali od 1 do 5. W drugim kroku ankietowani udzielali odpowiedzi na szczegółowe pytania, z których wyciągnięto zadziwiające wnioski.

Okazało się, że najszczęśliwsi mieszkańcy Wielkiej Brytanii, to ci, którzy przesypiają w nocy sześć godzin, dojeżdżają do pracy w dwadzieścia minut i znajdują minimum dwie godziny na zabawę z dziećmi, a ponadto pracują średnio 7 godzin i 15 minut dziennie oraz zjadają w domu przynajmniej pięć posiłków tygodniowo. Z mojego punktu widzenia najważniejsza okazała się jednak inna informacja. Najszczęśliwsi Wyspiarze to ci, którzy przynajmniej dwa razy w roku udają się w zagraniczną podróż. Ciekawe, jak wypadliby w badaniu obywatele innych krajów…?

Wracając jednak do tytułowego wątku, dziś postanowiłam zebrać moje życiowe drogowskazy i się z Wami nimi podzielić. Jestem pewna, że życie może być podróżą, nawet, gdy wyjeżdżamy rzadziej niż dwa razy w roku 🙂 Zbliżający się wielkimi krokami Nowy Rok tradycyjnie skłania większość z nas do definiowania kolejnych, noworocznych postanowień. Poznajcie zatem mój sprawdzony przepis na szczęście, które czai się tuż za rogiem. Może zainspiruję Was do zmiany, a może z radością stwierdzicie, że już teraz jesteście szczęśliwi…

 

Jak sprawić, by życie było podróżą – czyli mój przepis na szczęście

 

Unikaj toksycznych ludzi

Nie martw sie na zapas

Planuj wakacje nawet jeśli nie wiesz, kiedy znajdziesz na nie czas i budżet

Uprawiaj sport – nie ważne jaki!

Czytaj – nie ważne co! Słabe pozycje sam rzucisz w kąt!

Graj w planszówki

Zostań wolontariuszem

Dziel się z innymi – nie tylko rzeczami materialnymi,

ale przede wszystkim swoim czasem

Adoptuj zwierzaka – nawet tylko wirtualnie

Hoduj zioła w domu – będą cieszyły oko i doskonale smakowały 🙂

Kochaj innych, ale najpierw pokochaj siebie!!!

Porzuć poczucie, że coś jest z Tobą nie tak

Zrób to, o czym od zawsze marzyłeś – lepszego momentu nie bedzie

Nie obwiniaj się, a jeśli już musisz, przeznacz na to 10 minut i zamknij temat raz na zawsze

Tańcz i śpiewaj – chociażby pod prysznicem

Bądź pozytywnym egoistą

Znajdz czas na…..  sam wiesz czego najbardziej Ci trzeba 😉

Pamiętaj, że nic nie dzieje się przypadkiem – nawet jeśli teraz nie widzisz w tym sensu

Wyrusz w drogę tylko po to, żeby wyruszyć!

 

Na zakończenie mam dla Was niespodziankę. To bajka, jaką znalazłam na stronie Małgorzaty Ohme (www.ohme.pl). Ciekawe, czy się Wam spodoba?

 

Przypowieść o mieście Tu i mieście Tam

Dawno temu do chatki ogrodnika zawitał wędrowiec, z pytaniem o drogę. Uzyskawszy odpowiedź, jak dojść do miasta Tam zapytał jeszcze, czy może ogrodnik coś wie na temat tego, jak jest w mieście Tam.

– A skąd przybywasz, jak jest w mieście, z którego wędrujesz. – O – powiedział wędrowiec – przybywam z miasta Tu i muszę powiedzieć, że w mieście, z którego idę, jest bardzo cudownie, są tam piękne budowle i widoki, zawsze jest ładna pogoda a ludzie życzliwi i uśmiechnięci. – W mieście Tam – powiedział ogrodnik – jest bardzo podobnie, zawsze świeci słońce, widoki są wspaniałe, a ludzie szczęśliwi i zadowoleni, na pewno ci się tam spodoba.

Wędrowiec podziękował za informację i życząc ogrodnikowi dobrego dnia, ruszył w swoją drogę.

Kilka dni później do chatki ogrodnika, zapukał inny wędrowiec, również z pytaniem o drogę do tego samego miasta. Ogrodnik swoim zwyczajem zapytał wędrowca skąd przybywa i co to za miasto. – O – powiedział wędrowiec – przybywam z miasta Tu i muszę powiedzieć, że bardzo Tu mi się nie podoba, ulice są szare i brudne, ludzie niemili, a pogoda kapryśna. – O – powiedział ogrodnik, w mieście Tam jest bardzo podobnie, na pewno nie będzie ci się tam podobało.

 

Pamiętaj, że zmianę musisz zacząć od siebie – tylko wtedy zmieni się to, co Cię otacza.

Ściskam Cię stylowo,

Ania

0 0 votes
Ocena artykułu
Subskrybuj!
Powiadom o
guest
0 komentarze
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chcesz skomentować?x