Dzisiejszy tekst dedykuję tym, którzy jeszcze wahają się podróżować samodzielnie. Obawy przed wyjazdem bez pośrednictwa biura podróży opisujecie zazwyczaj zaczynając od słów, a co jeśli: nie będzie podobał mi się hotel nie zdążę na kolejny samolot zgubię na lotnisku bagaż zostanę okradziony moje dziecko się rozchoruje Odpowiedź jest zawsze jedna i taka sama – doskonale poradzisz sobie sam, jeśli wcześniej dobrze się przygotujesz. Na blogu znajdziecie wiele praktycznych…
Stali czytelnicy bloga wiedzą doskonale, że wyjazdy planuję samodzielnie, czyli bez wsparcia biura podróży. To naprawdę nic trudnego. Wszystko krok po kroku opisałam w tekście Pierwsza podróż „na własną rękę” – jak ją sprytnie zorganizować? Niemniej jednak niektóre kierunki na mapie świata warto odwiedzić wykupując gotową wycieczkę. Przeważają tu najczęściej względy czysto ekonomiczne. Próbując zorganizować zbliżony wyjazd samodzielnie, możemy zapłacić znacznie więcej. Przykładem są wakacje all inclusive w…
Początek tygodnia to doskonały moment na to, aby przypomnieć Wam o nowościach, jakie w tym roku systematycznie będą pojawiać się na blogu. To cykl artykułów pod nazwą “Projekt SPORT – czyli o tym, jak zacząć przygodę z…”. Sport i podróże to dobrana para, więc mam nadzieję, że ją polubicie. Nie przedłużając, zapraszam Was na obiecaną drugą część tekstu Projekt NURKOWANIE – czyli o tym, jak zacząć podwodną przygodę. Przypomnę, że…
Dzisiejszy artykuł będzie bardzo różnił się od tego, do czego zdążyłam Was już przyzwyczaić. Zazwyczaj opisuję swoje wrażenia z odwiedzanych miejsc, dzielę się z Wami praktycznymi wskazówkami z podróży, doradzam i przestrzegam. Z nadejściem wiosny postanowiłam jednak zrobić coś zupełnie nowego i zaprosić do współpracy przy tworzeniu bloga ekspertów z różnych dziedzin sportu. W ten sposób zrodził się w mojej głowie pomysł na cykl artykułów pod nazwą „Projekt…
Co? Gdzie? Kiedy? – moje typy na lipiec i sierpień
26 lipca 2017Jestem bardzo ciekawa, czy ktoś z Was ma w swoim domu wiszącą na ścianie mapę świata? Podobno można się z niej wiele dowiedzieć o człowieku. Moja jest wielka, oprawiona w zabytkową ramę i stylizowana na starodawną. Mapa ozdabia główną ścianę gabinetu, w którym pracuję i jej jedyną wadą jest brak możliwości przyczepiana pinezek. Znalazłam jednak i na to sposób. To aplikacja na telefon Been, w której odznaczam miejsca,…