Spocone dłonie, drżenie nóg, kołatanie serca, bladość twarzy, kłopoty z oddychaniem, nudności, a nawet omdlenia – nie, to nie opis osoby, która czeka na wynik egzaminu lub rozmowę rekrutacyjną – choć mogłoby tak oczywiście być 😉 To objawy typowe dla osób, które cierpią na awiofobię, czyli panicznie boją się latania samolotem. Strach przed lotem czasami przybiera takie rozmiary, iż utrudnia normalne funkcjonowanie i konieczna okazuje pomoc terapeuty.
W wypadkach samolotowych ginie tylko… 4 procent osób! Statystycznie szanse na przeżycie wynoszą zatem aż 96%.
Statystyki dotyczące wypadków lotniczych są jednak bardzo optymistyczne. Niebezpieczeństwo śmierci w wypadku samochodowym jest prawie 1600 razy większe niż w katastrofie samolotu. Czy to oznacza, że powinniśmy przestać jeździć samochodami…
Poczucie lęku i paniczny strach bywają często zupełnie irracjonalne. Na niczym spęłzną tłumaczenia osobie z fobią, że jej lęk jest po prostu bez sensu. Czy wizyta w gabinecie psychologa jest wtedy konieczna? Odpowiedź brzmi: to zależy 😉 Zanim udamy się do specjalisty, możemy przetestować kilka metod radzenia sobie z lękiem. Jeśli pomogą, to wspaniale, a jeżeli nie, to rzeczywiście należy szukać pomocy lekarskiej.
Jak pokonać lęk przed lataniem samolotem
Najważniejsze w „domowej” terapii jest to, aby opierała się na metodzie małych kroków. Jako dzieci najpierw uczymy się siadać, a dopiero później chodzić i biegać. Z opanowaniem lęku przed lataniem powinno postępować się podobnie. Najlepiej zacząć tak…
#1 Zidentyfikuj i nazwij swoje lęki
Sprecyzuj, czego tak naprawdę się boisz. Czy są to turbulencje, czy jest to awaria silnika, a może spadek ciśnienia w kabinie samolotu? Okazać się również może, że tak naprawdę boisz się nie samego lotu, a na przykład spadania. Kiedy już ustalisz, co tak naprawdę napawa Cię strachem, będziesz mógł zacząć nim zarządzać.
#2 Zdobądź niezbędną wiedzę
Wejdź na pokład samolotu z najnowszą wiedzą w kwestii latania. Sprawdź aktualne statystyki wypadków lotniczych vs samochodowe. Nie projektuj w głowie katastroficznych wizji, nie oglądaj programów przedstawiających katastrofy lotnicze. Natomiast zdobądź fachową wiedzę i zapamiętaj, że:
- każdy pilot przechodzi loty kontrolne i testy psychologiczne
- każdy pilot musi „wylatać” tysiące godzin, zanim zasiądzie za sterem samolotu pasażerskiego
- każdy pilot sprawdza i doskonali umiejętności pilotażu na szkoleniach w kabinie symulacyjnej
- każdy samolot posiada zapas paliwa – tak na wszelki wypadek 🙂
#3 Zdemaskuj turbulencje
Zapamiętaj raz na zawsze, że turbulencje są typowe dla latania. Na takiej samej zasadzie unoszą się w powietrzu ptaki. Zjawisko turbulencji jest odmienne postrzegane przez załogę samolotu oraz pasażerów. W serwisie www.tech.wp.pl możemy przeczytać relację dotyczącą pewnego lotu z 2016r., brzmiącą następująco:
„- Myślałem, że już spadamy – powiedział cytowany przez kanadyjski dziennik Jordan Case, pasażer samolotu linii 206 American Airlines z Miami do Mediolanu. Reakcje innych uczestników lotu były podobne. Zaistniałą sytuację nazywali okropną, porównywali ją do filmów katastroficznych, twierdzili, że otarli się o śmierć.
– To nie było przyjemne – stwierdził z kolei pilot samolotu, kapitan Bertrand Lecocq. Dla załogi turbulencje nie są niczym nadzwyczajnym, niespotykanym czy faktycznie niebezpiecznym. Są jedynie niedogodnością.”
#4 Postaraj się o upgrade do klasy biznes
Jeżeli boisz się lotu samolotem, to pomysłem na jego przetrwanie może być po prostu sen. Kupując bilet w wyższej klasie podróży lub starając się słynny upgrade, będziesz w stanie wygodnie ułożyć się do snu i obudzić na chwilę przed lądowaniem.
Jestem pewna, że zainteresuje Cię również tekst Jak przenieść się do klasy biznes – czyli samolotowy upgrade bez tajemnic
#5 Wybierz miejsce na początku samolotu
Z pewnością wiesz, że zajmując miejsce na tyle autobusu, prawdopodobnie będziesz narażony na więcej wstrząsów, niż siedząc tuż za kierowcą. W samolocie jest bardzo podobnie, dlatego zawsze wybieraj miejsca w pierwszych rzędach. Kolejne stosunkowo komfortowe miejsca przypadają na wysokości jego skrzydeł.
#6 Oddziel strach od niebezpieczeństwa
Nasz organizm reaguje w ten sam sposób na strach i realne niebezpieczeństwo, choć w rzeczywistości to dwie różne kwestie. Spróbuj zatem uświadomić sobie, że lęk to tylko lęk i tak naprawdę nic Ci nie grozi. Nie jest to z pewnością łatwe, ale jak twierdzą terapeuci możliwe do wyćwiczenia.
#7 Powtarzaj w myślach słowa, że „latanie jest bardzo bezpieczne”
Gdyby w trakcie lotu pojawiły się turbulencje lub inne stresujące sytuacje, to po prostu zamknij oczy, oddychaj głęboko i jak mantrę powtarzaj w myślach „jestem bezpieczny, latanie jest bardzo bezpieczne”. Postaraj się skupić na oddechu oraz wyobraź sobie, jak powietrze krąży po Twoim ciele nieprzerwanie od głowy aż do stóp.
#8 W trakcie oraz tuż przed lotem zrezygnuj z kawy i alkoholu
Żadna forma dodatkowego pobudzenia nie jest Ci teraz potrzebna. Wręcz przeciwnie sięgnij po ziołowe herbaty i ziołowe leki uspokajające. W ich wyborze z pewnością pomoże Ci farmaceuta.
Jak pokonać lęk przed lataniem samolotem – poznaj 12 skutecznych wskazówek terapeutów
#9 Poinformuj o swoim lęku osoby siedzące tuż obok
Powiedz „samolotowemu” sąsiadowi, że boisz się latać. Nie obawiaj się, że zostaniesz wyśmiany, co najwyżej będziesz nie zrozumiany. Jestem pewna, że będziesz mógł liczyć na wsparcie ze strony współpasażerów, gdyby zrobiło się nerwowo. Pamiętaj, że w ten sposób nie zostaniesz potraktowany jak dziwak lub świr 😉 ale jak osoba wymagająca wsparcia i pomocy.
#10 Doceń każdy lot
Nie myśl o kolejnej podróży samolotem, jak o karze z niebios. Potraktuj ją jako okazję do ćwiczeń, bo przecież doskonale wiesz, że „praktyka czyni mistrza”. Zatem lataj tak często, jak to tylko możliwe.
#11 Zapisz się na lekcje pilotażu
Być może moment, gdy usiądziesz za sterami samolotu sprawi, że namacalnie zrozumiesz, na czym tak naprawdę polega latanie. Kierowanie samolotem to przecież matematyka i fizyka w czystej postaci. Lekcje pilotażu stanowią oczywiście dosyć drogi wariant radzenia sobie z fobią, ale gdyby okazał się on skuteczny… 😉
#12 Zajrzyj do kabiny pilota
Wielu terapeutów twierdzi, że bezpośredni kontakt z osobą, jaka będzie odpowiedzialna za nasze bezpieczeństwo potrafi zdziałać cuda. Pilot z pewnością nie przepędzi Cię z kokpitu, jeśli otwarcie przyznasz, że cierpisz na awiofobię. Co więcej raz jeszcze zapewni Cię o tym, że jesteś w najlepszych rękach i możesz się czuć w 100% bezpiecznie.
Warto także zdawać sobie sprawę z tego, że czasami na lęk przed lataniem nakładają się inne lęki. Najpopularniejsze z nich to: klaustrofobia – lęk przed zamkniętymi przestrzeniami, agorafobia – lęk przed otwartą przestrzenią, albo akrofobia – lęk wysokości. Inni natomiast boją się tego, że nie mogą kontrolować, co się dzieje z maszyną. Finalnie okazać się zatem może, że lęk przed lataniem to nie jest nasz największy kłopot.
Podsumowując dzisiejszy tekst nasuwa mi się jeszcze jedna refleksja. Wydaje mi się, że strach przed lataniem potęgują głównie informacje medialne. Katastrofy lotnicze są błyskawicznie nagłaśniane na całym świecie ze względu na ich „wyjątkowość”, dużą liczbę ofiar i często sensacyjny przebieg zdarzeń. Paradoskalnie to właśnie na drogach ginie najwięcej osób. Zatem zamiast obawiać się wsiąść do samolotu, prawdopodobnie powinniśmy zacząć bać się jeździć samochodem. Obawy przed lataniem są zupełnie bezzasadne, liczba wypadków lotniczych z roku na rok spada i nic nie wskazuje na to, że ten trend się odwróci 🙂
Ściskam Was stylowo,
Ania
Ja obawiam się latania samolotem o wiele bardziej niż jazdy samochodem.
Bartosz, A próbowałeś któregoś sposobu, o jakich piszę w tekście? Z czego wynika Twój lęk – przytrafiła Ci się jakaś stresującą sytuacja na pokładzie?
Tez tak mialam. Przy samej myśli ze miałbym lecieć duszność …zawroty itp. Udało sie to pokonać ! Najpierw lot awionetka z kolegą razem sterowalismy- to ważne zeby z pilotem mieć kontakt a za kilka miesięcy lot dużym samolotem pełnym ludzi , trasa około godziny. Oczywiście i jeden i drugi lot skończył sie tym ze za kilka dni organizm miał atak paniki ale nie wielki 🙂 sukces jest, bo juz się przelamalam i wiem że nie było sie czego bać. A nerwicowa jestem i nie byłam w super formie ale dałam rade. Przy awionetce bylo grane wino a przy dużym samolocie… Czytaj więcej »
Świetne rady! Leciałam samolotem 2 razy i było to dekadę temu, byłam tak podekscytowana, że prowadziłam bojąca się mamę do samolotu haha. Ale to naprawde miłe wspomnienia
Kamila, a dokąd leciałyście?
tak mialam. Przy samej myśli ze miałbym lecieć duszność …zawroty itp. Udało sie to pokonać ! Najpierw lot awionetka z kolegą razem sterowalismy- to ważne zeby z pilotem mieć kontakt a za kilka miesięcy lot dużym samolotem pełnym ludzi , trasa około godziny. Oczywiście i jeden i drugi lot skończył sie tym ze za kilka dni organizm miał atak paniki ale nie wielki 🙂 sukces jest, bo juz się przelamalam i wiem że nie było sie czego bać. A nerwicowa jestem i nie byłam w super formie ale dałam rade. Przy awionetce bylo grane wino a przy dużym samolocie hydroksyzyna.… Czytaj więcej »
Cześć Magdalenko, dziękuję za ten fantastyczny komentarz. Jesteś świetnym przykładem, że lęk przed lataniem jest do pokonania. GRATULACJE!!!!