Kto miał okazję oglądać kultowy serial „Przystanek Alaska” (tytuł oryginalny „Northern Exposure”) w reżyserii Joshuy Branda i Johna Falseya, ten prawdopodobnie ma już pewne wyobrażenie o tym, jak wygląda Alaska. Zaskoczę Was zatem! Wspomniany film nie był kręcony na Alasce, a nawet w jej pobliżu. Zdjęcia nagrywano w miejscowości Roslyn niedaleko Seattle w USA w stanie Waszyngton. Zaskoczeni? Ja zdziwiłam się bardzo…

www.filmweb.pl
Serial cieszył się dużą popularnością. Łącznie powstało sześć sezonów amerykańskiego serialu, na które składa się 110 odcinków. Z sentymentem wspominam chwile, gdy jako nastolatka zasiadałam przed telewizorem, aby śledzić perypetie doktora Fleischmana i pozostałych mieszkańców fikcyjnego miasteczku Cecily. Dlatego, gdy tylko nadarzyła się okazja postanowiłam osobiście sprawdzić, ile tak naprawdę było Alaski w jej filmowej wersji.
Anchorage Alaska – relacja z podróży, czyli zdjęcia, które mówią wszystko
Postanowiłam przygotować dziś fotorelację z podróży, gdyż zdjęcia najlepiej oddadzą atmosferę panującą w ciągle słabo dostępnym dla Europejczyków – głównie ze względu na odległość – miasteczku Anchorage. Cisza, spokój, oderwanie od problemów wielkich metropolii oraz bliskość dziewiczej natury – to znajdziecie na Alasce. Z resztą przekonajcie się sami…
Podsumowując moją krótką wizytę w Anchorage i jego okolicach nasuwa mi się jedna refleksja. Zdecydowanie wybieram Islandię! Jeśli szukacie bliskiego kontaktu z naturą, oderwania się od miejskiej rzeczywistości oraz psychicznego zresetowania Alaska jest bez wątpienia dobrym miejscem na mapie świata. Niemniej jednak to właśnie na Islandii poczujecie się po prostu jak na innej planecie. Koniecznie przeczytajcie poniższe teksty, a zrozumiecie co mam na myśli:
-
Islandia na własną rękę – czyli o tym, jak samodzielnie zorganizować podróż i nie zbankrutować!
-
Islandia – #TOP 10 najpiękniejszych miejsc, które musisz zobaczyć
Ściskam Was stylowo,
Ania
P.S. Będąc w Anchorge warto spróbować niesamowitego lokalnego kraba. Polecam Wam restaurację 49th State Brewing Co, gdzie poza doskonałym piwem IPA czekają na Was wspomniane owoce morza.