Spotkałam się ostatnio z opinią, iż na moim blogu zupełnie zapominam o Polsce, a jedynie rozpływam się nad całą resztą świata. Trochę mnie to zabolało, ale faktycznie, chyba coś w tym jest. Po dłuższej refleksji nad tematyką bloga doszłam jednak do samych konstruktywnych wniosków. Bezpośrednim powodem znikomej liczby wpisów o naszym kraju jest… pogoda! Oczywiście mówi się, że nigdy nie ma złej pogody, tylko jest nieodpowiedni strój, ale…